07 kwietnia 2020 19:53 | Aktualności
Temat kompleksowy: Wielkanoc
Temat dnia: Gipsowe pisanki
Cele:
• rozwijanie mowy
• rozwijanie sprawności manualnej
• rozwijanie sprawności fizycznej
1.Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej „Gipsowe pisanki” - Książka (s. 58–61)
Zbliżały się święta wielkanocne. Rodzina Ady i Olka zwykle spędzała je razem z babcią i dziadkiem. Niestety, tydzień wcześniej dziadek zagapił się na przelatującego bociana i złamał prawą rękę. 
 – Ojej! Biedny dziadek. Nie będzie mógł malować z nami pisanek – stwierdziła smutno Ada. 
 – Nie martwcie się, wymyślimy dziadkowi jakieś zajęcie – odpowiedziała babcia, biegnąc po ścierkę, bo dziadek rozlał herbatę. 
 Posługiwanie się lewą ręką nie wychodziło mu najlepiej. Wszyscy zgodzili się, by spędzić Wielkanoc w domu babci i dziadka, a potem wspólnie ustalili plan przygotowań do świąt. Ada i Olek mieli zrobić pisanki. Mama miała czuwać nad całością i robić kilka rzeczy naraz, bo była wspaniałym organizatorem. Tata miał wspomóc mamę w zakupach, sprzątaniu i przygotowaniu potraw. Jego specjalnością były pieczeń, sałatka jarzynowa i sernik. Tata był też specjalistą od mycia okien i robił to szybko i sprawnie, pogwizdując przy tym jak skowronek. Zadaniem babci były dekoracje i przygotowanie świeżych kwiatów. Dziadek… Dziadek miał za zadanie leżeć i odpoczywać, bo „musi się oszczędzać”. Tak stwierdziła babcia. Wszyscy zabrali się do pracy. Dzieci z pomocą mamy ugotowały jajka na dwa sposoby: część w łupinach cebuli, część w wywarze z buraków. Cebulowe jaja miały kolor brązowy, a buraczane – różowy. 
 – Takie pisanki nazywają się kraszanki – wyjaśniła mama. – Możemy pokolorować je we wzorki cienkim białym pisakiem lub wydrapać na nich wzorki. 
 – Wtedy będą drapanki – dodała babcia. 
 – A czy wiecie, jak zabarwić jajka na kolory żółty, zielony lub czarny? – zapytał dziadek. 
 – Pomalować farbami plakatowymi – odpowiedział Olek. 
 – A gdybyście nie mieli farb? 
 – Hm, to nie wiemy… 
 – Kolor zielony uzyskamy z liści pokrzywy, a czarny z owoców czarnego bzu lub łupin orzecha włoskiego. Aha! Żółty – z suszonych kwiatów jaskrów polnych. Wystarczy dorzucić je do wody i ugotować w niej jajka.
 Babcia mrugnęła do wnuków i po chwili przyniosła im kwiaty narcyzów. Miała też przygotowaną, samodzielnie wyhodowaną rzeżuchę. Zrobiła z niej piękne dekoracje. Wyglądały jak małe łączki, a na nich siedziały żółte kurczaczki zrobione z papieru. Z ogrodowej szklarni babcia przyniosła pachnące hiacynty w doniczkach i pęki białych tulipanów. Przygotowała też biały obrus. W wazonach stały kosmate bazie, nazywane przez Adę „szarymi kotkami”. Kiedy okna lśniły już czystością, tata zabrał się do pieczenia sernika. 
 – A czy wiecie, że można upiec sernik z dodatkiem ziemniaków? – zapytał dziadek. 
 – Coś ty, dziadku! Przecież sernik robi się z sera, masła i jajek – zauważyła Ada. 
 – A nieprawda! Moja mama piekła pyszny sernik z dodatkiem kilku ugotowanych ziemniaków. Oczywiście twarogu było dwa razy więcej, ale te ziemniaki nadawały sernikowi puszystości. Wszystkie sąsiadki przychodziły do mamy po przepis. 
 – Oj, to muszę ci taki upiec, kochanie – powiedziała babcia.
 – Sam ci upiekę taki sernik, ale bez gipsu – odparł dziadek. 
 – Sernik z gipsem byłby za twardy – roześmiał się tata. – Ale skoro zachwalasz ten przepis, to zaraz dodam do sernika jednego ziemniaka, bo akurat mam za dużo do sałatki. 
 Tymczasem mama ugotowała smakowity żurek i zrobiła ciasto na piaskową babę wielkanocną. Ada i Olek nie mogli się doczekać, kiedy pójdą poświęcić pokarmy. Z pomocą mamy pięknie przystroili koszyczek, w którym na białej serwetce leżały chleb, jaja, biała kiełbasa, ciasto oraz sól i pieprz. Całość ozdobili zielonymi gałązkami bukszpanu. W pierwszy dzień świąt cała rodzina usiądzie przy świątecznym stole i podzieli się jajkiem, symbolem życia. 
 – Jutro poszukamy jajek schowanych w ogrodzie – przypomniała sobie Ada. – Zajączek zawsze przynosi dla nas czekoladowe jajka. 
 – To nie zajączek, tylko mama – odparł Olek, który nie wierzył w opowieści o zajączku przynoszącym prezenty. – To tylko zabawa. 
 – A czy wiecie, jak bawiono się dawniej na Wielkanoc? – ożywił się dziadek. – Ulubioną zabawą było uderzanie o siebie dwoma jajkami, a zwyciężał ten, którego jajko nie zostało rozbite. 
 – Ojej! To dopiero była jajecznica! – zachichotała Ada. 
 – Dawniej chodzono po wsi z kogutem, który był symbolem urodzaju. Później prawdziwe ptaki zastąpiły kogutki gliniane lub drewniane. 
 – A śmigus-dyngus też był? – zapytał Olek. 
 – Był, ale nie mówiono dyngus, tylko wykup. Chłopcy chodzili po wsi i w zamian za śpiew domagali się zapłaty, czyli wykupu w postaci pisanek, słodyczy albo pieniędzy. 
 – Dziadku, jak ty dużo wiesz – zachwycił się Olek. 
 – Dziadek nam pomaga we wszystkim! – dodała Ada. – A przecież ma złamaną rękę. 
 – Może w nagrodę namalujemy dziadkowi pisanki na gipsie? – zaproponował Olek. 
 I tak też zrobili. Gips dziadka wyglądał naprawdę świątecznie. 
 – Kochani – powiedział zadowolony dziadek. – Mam do was wielką prośbę. Sernik się piecze, babka piaskowa rośnie, a jajka są pokolorowane. Usiądźmy w ogrodzie, popatrzmy w niebo i pomyślmy o tym, co jest najważniejsze. 
 – O czym, dziadku? 
 – Jak to o czym? O życiu i o miłości – odpowiedział dziadek i podrapał się lewą ręką. 
 
 • Rozmowa na temat opowiadania.
− Gdzie rodzina Olka i Ady spędziła Wielkanoc? 
 − Co się stało dziadkowi? Dlaczego? 
 − Jakie zadania mieli do wykonania podczas przygotowań do świąt Olek i Ada, rodzice i dziadkowie? 
 − Czym babcia ozdobiła stół? 
 − Jakie rady dawał dziadek?
 − Czy tata i mama wywiązali się z zadań? 
 − Co według dziadka jest najważniejsze?
• Ćwiczenia z tekstem. Książka (s. 58–61)
Dziecko słucha tekstu czytanego przez rodzica lub czyta samodzielnie.
2. Pisanki wielkanocne – propozycje do wyboru.
https://www.youtube.com/watch?v=bKHunXK0WpQ
https://www.youtube.com/watch?v=mwWgC626krE
https://www.youtube.com/watch?v=KhHkq52nraU (Jak narysować pisankę? – to tylko propozycja. Każde z Was może narysować swoją pisankę i ozdobić ją według własnego pomysłu)
3. Zabawy ruchowe – „Skaczemy, biegniemy”
https://www.youtube.com/watch?v=OZTYeTEZ2wA
KARTY PRACY, cz.3/73-75