https://spsmiroslawiec.pl

30 marca 2020 21:47 | Aktualności - Mirosławiec Górny

MOTYLKI - "Poznajemy budowę ptaka" - propozycje aktywności na 31.03.2020

Temat dnia: Poznajemy budowę ptaka


Cele:

  1.  Posłuchaj uważnie opowiadania M. Strękowskiej – Zaremby „Ptaki” Przyjrzyj się ilustracji (Książka s. 56-57). Odpowiedz na pytania.

 

Zadzwoniła babcia, ta, która mieszka pod miastem, na wsi, i powiedziała, że upiekła ulubione ciasteczka Ady.

– Przyjedziecie do nas? – zapytała.

– No pewnie! – zapewniła Ada i dotąd namawiała rodziców, aż się zgodzili na wspólny wyjazd.

– Gdzie ciasteczka? – zapytała, gdy tylko zobaczyła babcię.

Olek nie był smakoszem ciasteczek, za to lubił towarzystwo dziadka. Odnalazł go w sadzie obok domu. Dziadek obserwował niebo przez lornetkę. Olek zadarł głowę. W oddali zobaczył jakieś drobne punkciki.

– Bociany wracają. Co za widok! – dziadek uśmiechnął się promiennie.

– Naprawdę?! – Olek rzucił się biegiem do samochodu po swoją lornetkę. Po chwili był już z powrotem.

– Zdążyłem?! Jeszcze je widać?! – pytał zdyszany.

Trzeba wam wiedzieć, że lornetki przybliżają i powiększają obraz, więc widok był niezwykły. Olek tak bardzo zagapił się w niebo, że nawet nie zauważył Ady, która przybiegła za nim z własną malutką lornetką. Patrzył na szybujące po niebie bociany. Widział ich rozłożone skrzydła, długie, wyciągnięte szyje, czerwone dzioby, a gdy poprawił ostrość, zobaczył nawet pojedyncze pióra w ogonach. Ptaki prawie nie poruszały skrzydłami, a jednak sunęły po niebie jak papierowe samoloty albo małe szybowce niesione wiatrem.

– Też chciałbym tak latać. Szkoda, że nie mam skrzydeł – westchnął. Dziadek się uśmiechnął.

– Ptaki mogą latać nie tylko dzięki skrzydłom. Ich waga też jest ważna. Są lżejsze niż my, bo mają lekkie dzioby i nieduże głowy. No i nie posiadają zębów, żeby mniej ważyć. Na niebie było tłoczno jak na autostradzie. Nie tylko bociany wracały do domu na wiosnę. Leciały szpaki, pliszki i zięby. Jedne zawzięcie trzepotały skrzydełkami, inne machały nimi tylko od czasu do czasu.

 – Mógłbym na nie patrzeć bez końca. Żałuję, że tak późno poświęciłem się obserwowaniu przyrody. Wierzcie mi, że jest to wyjątkowa przyjemność – mówił dziadek.

– Nawet nie wiecie, co wyprawiają zwierzęta, gdy sądzą, że nikt ich nie widzi. Takich zabaw, psot i tańców nigdzie indziej nie zobaczycie. Olka najbardziej zainteresowały zwierzęce psoty.

– Pokażesz nam te psoty? – spytał.

– Oczywiście, wybierzemy się do lasu jutro z samego rana. Babcia pomoże nam przygotować kanapki i termos z ciepłą herbatą. Zabierzemy też mapę terenu i to, co najważniejsze dla obserwatorów przyrody... – dziadek spojrzał pytająco na wnuki.

– Ciasteczka! – wykrzyknęła Ada. Olek popatrzył na siostrę z politowaniem.

– Lornetki – poprawił ją. Ich głosy wywabiły z domu tatę. Spojrzał w niebo na szybujące ptaki i westchnął, podobnie jak wcześniej Olek:

– Chciałbym latać jak ptaki.

– Lepiej nie. Musiałbyś wyrwać wszystkie zęby, a i tak byłbyś za ciężki – mądrze zauważył Olek.

– Głowę też masz za dużą – dodała Ada.

– Nie mówiąc o braku skrzydeł – dorzucił rozbawiony dziadek.

 

Spróbuj teraz odpowiedzieć na pytania:

- Dokąd wybrali się Olek i Ada z rodzicami?

- Gdzie odnalazł Olek dziadka?

- Co dziadek robił?

- Czego potrzebował Olek do obserwacji ptaków i dlaczego?

- Jak wyglądały bociany, które Olek obserwował przez lornetkę?

- Co będą obserwować dzieci z dziadkiem, gdy następnego dnia wybiorą się do lasu?

- Dlaczego ptaki umieją latać, a ludzie nie potrafią?


      2. Gimnastyka na okrągło

https://view.genial.ly/5e81d0855384180d8dc648bb


Zabawa polega na wylosowaniu ćwiczenia oraz ilości powtórzeń. ( W przypadku braku drukarki można narysować dwa koła ze wskazówkami. Na jednym kole mamy cyfry, na drugim kole – ćwiczenia.)

Zdjęcie poniżej  

Źródło: https://www.facebook.com/pg/ja.nauczycielka/posts/?ref=page_internal


       3.Ćwiczymy czytanie. (6-latki) Przeczytaj sylaby i wyrazy z literą „j”

(Karta pracy, strona 49)

 

KARTY PRACY proponowane do tematu;

5-latki – str. 42-43

6-latki – str. 51-53

Zdjęcia: